Jesienne i zimowe miesiące zabierają chęć do aktywności fizycznej. Większość z nas zdecydowanie bardziej woli zostać w domu pod kocem, niż np. spacerować. Zwłaszcza, gdy za oknem pada deszcz i wieje wiatr. Niestety taki tryb życia negatywnie wpływa na zdrowie nóg...
Nie przesiedź jesieni i zimy
Prawdziwa jesień już trwa. Kolejne tygodnie miną i nadejdzie zima. W takim czasie bardzo trudno się zmobilizować do aktywności fizycznej. Zdecydowanie łatwiej podjąć decyzję o tym, że wieczór spędzamy na kanapie pod kocem, z ulubioną książką lub serialem i kubkiem ciepłej herbaty. Niestety takie codzienne wybory i bierny tryb życia mogą mieć bardzo negatywny skutek dla zdrowia nóg. Zdecydowanie bardziej negatywny niż może Ci się wydawać.
Brak ruchu może doprowadzić do żylaków
Tak jest – bierny tryb życia może doprowadzić do pojawienia się żylaków. Zastanawiasz się jak to w ogóle możliwe i jaki ma to związek z żylakami? Już tłumaczymy. My, ludzie, ze swojej natury nie jesteśmy przyzwyczajeni do bezruchu. W związku z tym, jeśli siedzimy zbyt długo bardzo mocno cierpi nasz układ krwionośny. Pozycja siedząca sprawia, że krew nie jest w stanie być sprawnie przepompowywana w kierunku do serca. To skutkuje nieprzyjemnymi objawami takimi jak – uczucie ciężkości nóg, zmęczenie, ból czy opuchnięcia. Na samych objawach się nie kończy. Mimo, że są one nieprzyjemne, to nie one są największym zagrożeniem dla zdrowia nóg. Jak wspomnieliśmy, te objawy są skutkiem pogorszonego krążenia, a to nieprawidłowe krążenie może spowodować pojawienie się żylaków, które są poważną chorobą i zagrożeniem dla zdrowia.
Jeden dzień bez aktywności nie zaszkodzi?
Tak, jeden dzień, gdy nasza aktywność fizyczna jest bardzo znikoma, nie spowoduje pojawienia się żylaków. Jednak od takiego dnia bardzo łatwo się uzależnić, zwłaszcza, gdy za oknem pogoda nie zachęca, aby wyjść na spacer. Wówczas takich dni w tygodniu jest kilka, zamiast jednego. Do tego jeszcze trzeba doliczyć siedzącą pracę po 8 lub kilkanaście godzin dziennie i poważne zagrożenie dla zdrowia nóg gwarantowane. To naprawdę nie są przelewki – bierny tryb życia bardzo negatywnie wpływa na zdrowie nóg i zwyczajnie mu nie służy, a tylko je pogarsza.
Aktywność fizyczna – sposób na zdrowie nóg
Zachęcamy do tego, aby nawet w te zimniejsze dni zmotywować się i podejmować dowolną aktywność fizyczną. Wystarczy nawet spacer, który skutecznie angażuje nogi i nie utrudnia krążenia w nogach. Tak naprawdę, gdy ktoś nie ma problemów ze zdrowiem nóg, a w tym układem krwionośnym, to spacer w zupełności wystarczy. Z kolei, gdy ktoś boryka się z problemami z krążeniem sama aktywność nie wystarczy, chociaż jest równie ważna. Wówczas trzeba się zaopatrzyć w dobre produkty kompresyjne, które nawet gdy będziemy siedzieć w bezruchu, będą uciskać nogę i poprawiać krążenie. Takie produkty ze stopniowanym uciskiem będą szczególnie przydatne w pracy siedzącej.
O biernym trybie życia zazwyczaj mówi się ogólnie w kontekście złego wpływu na zdrowie. Nam zależy na tym, aby o tym negatywnym wpływie mówić również w kontekście zdrowia nóg. Podkreślamy zatem, że bierny tryb życia i praca siedząca mogą pogorszyć krążenie w nogach i doprowadzić do żylaków. Warto temu zapobiec. Tym bardziej, że w większości przypadków wystarczy zadbać o to, aby tryb życia był zdecydowanie bardziej aktywny niż bierny.
